Agnieszka Radwańska pokonana w Eastbourne. Niemiłą niespodziankę sprawiła swoim kibicom Isia odpadając z turnieju WTA Premier.

Niestety na etapie już II rundy turnieju WTA w Eastbourne Agnieszka Radwańska pożegnała się z uczestnictwem w zawodach. Polka przegrała 6:7(1), 1:6 z Amerykanką Lauren Davis. Ostatni czas nie jest najlepszy dla naszej reprezentantki. Z powodu choroby wycofała się z turniejów rozgrywanych w Den Bosch i Birmingham. Z kolei pogoda, która nawiedziła Eastbourne nie należała do najlepszych. Częste opady deszczu spowodowały przełożenie wielu meczów. W tym także pojedynek Radwańska-Davis, który był zaplanowany na wtorek. Deszcz uniemożliwił rozegranie tego starcia także w środę, kiedy to tenisistki rozegrały część pierwszego seta. Dopiero w czwartek udało się rozegrać całe spotkanie.

W środę stan rywalizacji zatrzymał się na wyniku 4:4 z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych. Czwartkowa końcówka pierwszego seta trzymała w napięciu do ostatniej piłki. Konieczne było rozegranie tie breaku, aby wyłonić zwyciężczyni pierwszej odsłony spotkania. W dogrywce nie miała żadnych szans Radwańska, która zaczęła grać bardzo chaotycznie.

Drugi set to może nie tyle popis dobrej gry Davis, a fatalna postawa Polki, której brakowało werwy i przede wszystkim skuteczności. W szóstym gemie wydawało się, że jeszcze Radwańska podejmie walkę, odparła pierwszego breaka pointa. Jednak po chwili popełniła dwa proste błędy i Davis obroniła swoje podanie. Tym sposobem awansowała do III rundy turnieju w Eastbourne.

Spotkanie trwało 97 minut. Było to drugie spotkanie pomiędzy tymi zawodniczkami. Pierwszy pojedynek Radwańska wygrała gładko na kortach trawiastych w Nottingham. Davis zagra o ćwierćfinał z Czeszką Barborą Strycovą. Ostatni mecz pomiędzy tymi zawodniczkami zakończył się sensacyjnym zwycięstwem Davis.