Czytelnicy branżowego biuletynu „Athletics International”, zadecydowali, kto w tym roku otrzyma tytuł lekkoatlety roku 2016. Wzmiankowane wyróżnienie trafiło w ręce najbardziej zasłużonych olimpijskich multimedalistów i rekordzistów świata. Cieszy z pewnością to, że to właśnie Anita Włodarczyk, została doceniona za swój wysiłek i sportowe zacięcie.
Gwoli przypomnienia, Anita Włodarczyk jest niepokonaną rekordzistką w rzucie młotem. Zdążyła już nas przyzwyczaić do tego, że każdego roku poprawia swój rekord o kolejne metry. W chwili rozpoczęcia swojej sportowej kariery, rzucała na odległość 34 metrów. Aktualnie wynik ten drastycznie uległ zmianie, bowiem wynosi on 82,98 metrów. To nie lada wyczyn. Należy do bardzo niewielkiej grupy kobiet, którym udało się przekroczyć granicę 80 metrów.
Do tej pory na swoim koncie posiada 2 złote medale z olimpiady w Londynie oraz Rio De Janeiro. Ponadto jest dwukrotną mistrzyni świata z 2009 i 2015 roku. Gdyby się uprzeć i wymienić wszystkie jej osiągnięcia sportowe zbrakło by miejsca ku temu. Tak naprawdę, wystarczy powiedzieć, że od 2013 roku, żadnej z zawodniczek nie udało się zagrozić jej światowej pozycji. Wciąż niezmiennie prowadzi w rankingu najlepszych lekkoatletek w rzucie młotem. Można więc śmiało stwierdzić, że zapracowała na swój sukces, toteż wyróżnienie przyznawane przez czasopismo brytyjskie, wcale nie dziwi.
Wraz z Anitą Włodarczyk nagrodzono innego sportowca, najlepszego biegacza na dystansie 400 metrów, Weyde’a Van Niekerka. W swojej kategorii konkurował między innymi z Mo Farahem i Usainem Boltem. Nie brakowało wielkich nazwisk. Jednak jak widać, popularność zawodników miała tu najmniejszy wpływ na dokonanie wyboru.
