Zaktualizowano dnia 14 kwietnia 2021
Więcej informacji na temat kursu znajdziesz na stronie: https://pakis.pl/kursy/129/kurs-instruktora-flyboardu/src-BlogFly
Sezon letni, a więc okres wakacyjny to idealna pora, aby poszukać dodatkowego zatrudnienia, które będzie stanowić zastrzyk gotówki. Praca sezonowa to doskonałe rozwiązanie dla młodych ludzi, którzy nie chcą spędzić tego czasu w domu. Taka forma aktywności zaprocentuje w przyszłości. Interesującym jak i bardzo dobrze płatnym zajęciem jest flyboard, jeden z najmłodszych wodnych sportów ekstremalnych. Jak wygląda ta dyscyplina od strony zarobkowej dla instruktora?
Tę dyscyplinę trudno porównać do jakiejkolwiek innej. Latanie nad wodą, pływanie pod nią oraz wiele innych ewolucji np. salta i skoki, to wszystko jest możliwe za sprawą specjalistycznego sprzętu. Dlaczego flyboard określa się mianem sportu ekstremalnego? Przy użyciu sprzętu osiąga się prędkości rzędu od 30 km/h na powierzchni do 50 km/h pod powierzchnią wody. Zostanie instruktorem flyboardu jest możliwe za sprawą ukończenia kursu instruktorskiego, który kończy się uzyskaniem certyfikatu. Taki dokument uprawnia do podjęcia legalnej pracy w związkach sportowych, ośrodkach sportu i rekreacji, ośrodkach kultury.
Najczęściej jednak niedoświadczony instruktor flyboard szuka angażu w różnego rodzaju klubach sportowych i rekreacyjnych, a także tych określanych mianem komercyjnych. W takich placówkach ma możliwość rozwoju, zbierania doświadczeń przy bardziej doświadczonych instruktorach. To bardzo dobra forma poznawania praktyk rządzących tą dyscypliną.
Kurs instruktorski flyboardu kosztuje około 1000 złotych, co jest sporą inwestycją dla młodego człowieka, ale jest gwarancją, że szybko może się zwrócić. Szkoleniowiec bezpośrednio po ukończonym kursie może też założyć własną działalność. Jednak do wszystkich kosztownych formalności należy dołączyć konieczność zakupu odpowiedniego sprzętu tj. kasków, kamizelek. Największym wydatkiem jest skuter z dyszami wodnymi, który gwarantuje osiągnięcie dużych prędkości.
To wszystko daje zbyt duży koszt, jeśli traktujemy to zajęcie w formie sezonowej. Należy jednak zwrócić uwagę, że flyboard jest bardzo dobrze płatną pracą. Koszt usługi dla klienta sięga nawet 200 złotych za 15 minut! Łatwo można zestawić sobie zysk, gdy pracujemy codziennie po osiem godzin i mamy ciągłe obłożenia klientami. To nie tylko dobry zarobek, ale świetna i satysfakcjonująca zabawa nie tylko dla amatorów sportów wodnych, ale także instruktora flyboardu.
Najciekawsze jest to, że instruktor flyboardu nie musi umieć pływać, bo wystarczy się ślizgać po powierzchni akwenu wodnego. Więcej wymagań dotyczy samego klienta, który musi być osobą dorosłą. Największym ograniczeniem są warunki pogodowe. Udany sezon na flyboard zależy od temperatury, ponieważ frekwencja chętnych osób na skorzystanie z naszych usług jest mniejsza, kiedy woda i aura jest chłodniejsza.
Instruktor flyboard z tego powodu powinien w okresie niesprzyjającej pogody w Polsce skorzystać z możliwości wyjazdów zagranicznych i poszukać zatrudnienia w cieplejszych krajach. Tam też może liczyć na wyższe zarobki. Natomiast musi być odpowiednio doświadczony oraz znać języki obce, które pomogą mu w komunikacji z klientami. Takich ofert pracy można poszukać w Internecie i najlepiej podpisać umowę zlecenie. Miejsce pracy bywa zmienne, ale popularność jaką cieszy się flyboard sprawia, że zazwyczaj stała lokalizacja pozwala na powrót klientów, którzy korzystali z takiej formy aktywności.
Istotny dla instruktora flyboardu jest stały rozwój oraz zdobywanie certyfikatów z kursów takich jak pierwsza pomoc, uprawnienia sternika motorowodnego. Ważne też jest przysposobienie do pracy, czyli bycie pogodnym, pełnym wigoru, gdyż flyboard to bardzo dobra zabawa także dla osoby szkolącej. Przy dobrych zarobkach to zajęcie może okazać się w przyszłości głównym źródłem dochodu. W końcu przy całodniowym zainteresowaniu ze strony klientów można zarobić ponad tysiąc złotych dziennie!