Jak przybrać na wadze? Cele są po to, by je osiągać, więc nie wmawiaj sobie, że do końca życia pozostaniesz chudzielcem.

Gdy od dłuższego czasu wskaźnik wagi niewzruszenie stoi w tym samym miejscu zaczynamy zastanawiać się, gdzie popełniamy błąd. Przecież chodzimy na siłownie, mamy dobraną dietę, a w dalszym ciągu nie możemy nabrać masy. Jest to dosyć popularny problem wśród ektomorfików, dla których każdy zyskany kilogram to powód do radości.

Osoby posiadające taką budowę ciała nie mają lekkiego życia. Owszem nadwaga im nie grozi. Nie muszą odmawiać sobie sytych dokładek, bo przyspieszony metabolizm nie pozwala wchłonąć organizmowi wszystkich wartości odżywczych. Pozbywa się ich w bardzo szybkim tempie. Energia na bieżąco jest wykorzystywana i dodatkowa izolacja nie ma szans przykleić się do ciała. Tam, gdzie właściciele innej sylwetki im zazdroszczą, tudzież ektomorficy przeżywają koszmar, gdyż trudno im wypracować okazałe mięśnie.

Ratunkiem w tej sytuacji nie są dłuższe treningi, większe ciężary, czy skomplikowane zestawy ćwiczeń. Jedynym rozwiązaniem jest zmuszenie organizmu do przyswojenia niestandardowej ilości białka, węglowodanów i tłuszczu. Trzeba jeść, jak za trzy osoby. Przeciętna osoba w ciągu jednego dnia pochłania około 2000-3000 kalorii. Teraz już wiesz, że musisz zjeść o wiele więcej. Większym wyzwaniem okażą się dłuższe zasiadówki przy kuchennym stole niż wyczerpujący trening. Głównym bohaterem twojej historii będzie białko. Tego najbardziej potrzebują mięśnie. Jeśli dostarczysz ich za mało, twoja klata, biceps oraz plecy zbuntują się i nie będą rosnąć. Jedz przed i po treningu; zaplanuj sobie sowite posiłki nawet 5-6 razy dziennie. Tak naprawdę nie musisz uważać na nic. Byle jak najmniej chemii. Zainteresuj się świeżymi rybami morskimi, wołowiną, serkami wiejskimi i tym podobnym produktom.