Kolejny Polak będzie walczył dla organizacji UFC. Adam Wieczorek dołączy do najlepszych zawodników MMA

Wieczorek wdarł się przebojem do największej organizacji MMA. Ultimate Fighting Champions to idealne miejsce do tego, by pokazać się całemu światu i udowodnić, że jest się fighterem z krwi i kości. O kontrakcie Polaka mówiło się już 2 lata temu, jednakże negocjacje z Dana Whitem nie doszły do skutku. Polski zawodnik kontynuował więc swoją karierę w PLMMA i jak widać z dużym powodzeniem.

Na jego drodze dotychczas stanęło dziewięciu zawodników: Adam Bizon, Ryszard Raszkiewicz, Andrzej Deberny, Bartosz Jablonski, Filip Toe, Kevin Wiwatowski, Zoumana Cisse, Ernesto Papa i Marcin Tybura. I tylko z tym ostatnim zaliczył wpadkę przegrywając jednogłośną decyzją sędziów. Pozostali Panowie poczuli na głowie siłę pięści Wieczorka. Co więcej, żaden z nich nie dotrwał do ostatniej sekundy walki. Trójka poległa przez nockdown, a 5 z nich uległa poprzez poddanie (duszenie, dźwignie na staw łokciowy).
Organizacja UFC ponownie zainteresowała się Wieczorkiem i tym razem strony podpisały ze sobą umowę. Automatycznie przekreśliło to szansę Polaka na udział w kolejnej gali Spartan Fight, lecz nie będzie tego żałować przez wzgląd na większe pieniądze i możliwość wzięcia udziału w bardziej prestiżowej gali sztuk walk.

Można z góry założyć, że Polak i w UFC nie pozwoli, aby jego przeciwnicy swobodnie poruszali się po klatce. Każde jego walki kończyły się w sposób widowiskowy i nagły, toteż nie będzie miał problemu z zaskarbieniem przychylności ze strony zagranicznych kibiców. Nie wiadomo jeszcze kiedy po raz pierwszy wystąpi pod banderą amerykańskiej organizacji, ale może to jeszcze nastąpić w tym roku.