Magda Linette znów waleczna. Polce udało się przejść przez fazę eliminacyjną turnieju WTA Pekin.

Niezwykle waleczna jest ostatnio Poznanianka, której w kolejnym turnieju azjatyckim udało się przejść przez sito eliminacyjne. Tym razem z powodzeniem zaprezentowała się przeciwko Chince Xinyhu Gao 6:2, 2:6, 6:1 i po raz pierwszy w swojej zawodowej karierze zagra w turnieju China Open, turnieju rangi Premier Mandatory w Pekinie.

Zajmująca osiemdziesiąte trzecie miejsce w rankingu WTA Polka świetnie czuje się na kortach w Azji. W Tokio pokonała Darię Gawriłową, a w Wuhan została wyeliminowana w trzeciej rundzie przez liderkę rankingu Gabrinę Muguruzę urywając jej seta. Po drodze do tego pojedynku wygrała z takimi tenisistkami jak Anett Kontaveit i Katerinę Siniakovą. We wszystkich turniejach musiała rozpoczynać zmagania od fazy eliminacyjnej.
Polce nie sprawiła trudność Tajwanka Kei-Chen Chang, której oddała tylko cztery gemy. Więcej problemów miała z Xinyhu Gao, rozstawioną na 183. miejscu, z którą musiała stoczyć bój trwający trzy sety. Cały mecz trwał dwie godziny i trzy minuty. Linette cztery razy straciła swoje podanie, a sama zdołała sześciokrotnie na jedenaście możliwych szans zaliczyć break point. Polka w ogólnym rozrachunku zdobyła czternaście punktów więcej niż Chinka.

To były jedenaste eliminacje Linette do jakiegokolwiek turnieju w tym sezonie. Była to siódma próba zakończona powodzeniem, wcześniej ta sztuka oprócz wspomnianych azjatyckich imprez udała się w Indian Wells, Miami, Cincinnati i New Haven.
W pierwszej rundzie Poznanianka może trafić na Agnieszkę Radwańska oraz Niemkę Julię Gorges, Łesie Curenko z Ukrainy, Rosjankę Jelenę Wiesninę, Swietłanę Kuzniecową, Jekaterinę Makarovą, a także mistrzynię z US Open 2017 – Sloane Stephens i Holenderkę Kiki Bertens.