Półfinały singla kobiet Roland Garros 2017 meczami o podwójną stawkę. Tegoroczne pary półfinałowe gry pojedynczej kobiet to starcia z wieloma podtekstami, w których emocji z pewnością nie zabraknie.

Pierwszą parę półfinałową tworzą tenisistki, które w swojej dotychczasowej karierze nigdy nie wystąpiły w jakimkolwiek finale turnieju wielkoszlemowego. Jelena Ostapenko zmierzy się z Timeą Bacsinszky. Co najciekawsze obie zawodniczki w dniu rozgrywania półfinału obchodzą urodziny. Zwyciężczyni swoim udziałem w finale zapewni sobie awans do Top 20 w rankingu ATP. Obie tenisistki zagrają ze sobą pierwszy raz. W 2015 roku Bacsinszky grała już w półfinale Rolanda Garrosa, kiedy to przegrała z Sereną Williams w trzech setach, choć wygrała pierwszą odsłonę pojedynku. Mimo tego wyżej stoją akcje Ostapenko, która swoją walecznością zdaniem fachowców może otworzyć sobie furtkę do finału wielkiego szlema.
Drugi półfinał zapowiada się równie emocjonująco. W tej parze zmierzy się Simona Halep i Karolina Pliskova. Obie tenisistki zagrały już w swojej karierze w finałach. Rumunka w 2014 roku uległa Marii Szarapowej. Z kolei Czeszka to finalistka ubiegłorocznego US Open, wówczas przegrała z Andżeliką Kerber.

Mecz ten ma podwójną stawkę. W przypadku zwycięstwa Halep w całym Roland Garros 2017 zostanie nową liderką w rankingu. Pliskovej wystarczy zwycięstwo w półfinale i już wtedy wyprzedzi dotychczasową liderkę WTA Andżelikę Kerber. Trudno w tej parze wskazać faworytkę. W bezpośrednich pojedynkach na sześć konfrontacji, aż pięć razy wygrywała Rumunka. Pliskova wygrała tylko raz, podczas zeszłorocznego meczu w Pucharze Federacji. W pozostałych pojedynkach schodziła pokonana z kortu nie wygrywając nawet seta.

Pary półfinałowe singla kobiet – Roland Garros 2017 :
-Jelena Ostapenko (Łotwa) – Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 30)
-Simona Halep (Rumunia, 3) – Karolina Pliskova (Czechy, 2)