Włodarze KSW odkryli kolejne nazwisko zawodnika, który weźmie udział w historycznej gali mieszanych sztuk walk. Mowa tu o byłym mistrzu KSW Rameau Thierrym Sokoudjou. Jest to bardzo doświadczony zawodnik, który w ciągu swojej kariery sportowej walczył pod szyldem największych organizacji MMA, w tym Bellator, UFC i Pride. Dotychczas zaliczył 33 pojedynki i 17 razy wychodził z klatki obronną ręką. Nie sposób jednak ocenić Sokoudjou na podstawie ilości zwycięstw i przegranych, bowiem mierzył się z topowymi zawodnikami, mistrzami swojej kategorii. Każde jego starcie kończyło się widowiskowo i w większości przypadków nokautami jego bądź przeciwników.
Podczas KSW 39 stanie naprzeciwko powracającego do MMA Łukasza Jurkowskiego. Nie jest to dla niego pierwszy występ dla organizacji KSW. Pod banderą Martina Lewandowskiego i Macieja Kawulskiego występował łącznie 25 razy. Rachunek zwycięstw ma całkiem podobny do swojego przyszłego rywala – 15 razy jego ręka na koniec starcia była unoszona ku górze. Kiedy w 2011 roku doznał swojej 10 porażki postanowił zaniechać swój udział w walkach na rzecz roli konferansjera i komentatora sportowego.
Szefowie KSW wciąż namawiali go by powrócił do klatki i w końcu negocjacje zakończyły się sukcesem. 27 maja będzie mógł zwiększyć różnicę wygranych i przegranych walk. Oby tylko na swoją korzyść. Jego rywal wie jak smakuje krew i z pewnością w klatce będzie chciał upuścić trochę krwi Polakowi. Przekonamy się zatem, czy ręce Jurkowskiego pamiętają jeszcze kształt rękawic bądź może nadają się już wyłącznie do trzymania mikrofonu.
