Siła dzielona na dwie. Balans siły można uzyskać poprzez ćwiczenia izolujące każdą stronę ciała.

Ćwiczenia siłowe testują skuteczność pracy wszystkich partii mięśni. Chociażby standardowe wyciskanie na ławeczce angażuje wiele mięśni dłoni, klatki piersiowej, czy kręgosłupa, ale należy podkreślić, że w sposób synchroniczny. Przez wzgląd na to, że od urodzenia jedna strona naszego ciała jest lepiej rozwinięta, lewa lub prawa ręka/noga przy wykonywaniu obciążających ćwiczeń słabnie szybciej. Ostatnie powtórzenia w serii stają się wtedy niepoprawne, bowiem mimowolnie jedną stroną wypychamy ciężar od siebie, a druga z całych sił stara się nadążyć. Energia skierowana do pokonania ciężaru jest spożytkowana nierównomiernie. Mięśnie nie rozwijają się w tym samym tempie, czego skutkiem jest stały problem z utrzymaniem odpowiedniej techniki do samego końca treningu. W przeszłości pewnie nie raz wyginaliście plecy z grymasem na twarzy, byle dokończyć serię powtórzeń. O wiele łatwiej wtedy o kontuzje czy nadwyrężenie ścięgien.

Kiedy dźwigasz duże ciężary obiema rękoma, ich ciężar musisz rozłożyć na równi na lewą i prawą stronę. Dzięki temu masz kontrolę nad techniką wykonywania ćwiczeń. Kiedy ją tracisz, po prostu nie wykonuj następnego powtórzenia, bo sprawisz sobie więcej bólu niż satysfakcji. Czasem lepiej odpuścić kilka powtórzeń. Jak sobie z tym radzić? Czas zabrać się za ćwiczenia asynchroniczne, które skupiać będą pracę każdej strony ciała z osobna. Gdy kolejny raz zawitasz na siłowni, zarezerwuj sobie ławkę i hantelkę na kilkanaście minut.

1. Trening zacznij jak zwykle od rozgrzewki, a później zacznij wypychanie hantli jednorącz nad głowę. Możesz to zrobić na siedząco lub stojąco. Przez całe ćwiczenie pamiętaj by się nie garbić oraz płynnie unosić i opuszczać hantle.

2. Teraz przyda się ławeczka. Prawe kolano ułóż wzdłuż na ławce i podeprzyj się wyprostowaną prawa dłonią. Lewa noga opuszczona, a w wolnej dłoni trzymaj hantle i przyciągaj ją do klatki piersiowej. Obydwa ćwiczenia stosuj naprzemiennie do 3-4 serii.