Pliskova nie przełamała klątwy. Wysoko notowana Czeszka znowu nie przebrnęła przez II rundę Wimbledonu.

Karolina Pliskova poniosła porażkę ze Słowaczką Magdaleną Rybarikovą 6:3, 5:7, 2:6 i odpadła z rywalizacji na kortach trawiastych w Londynie. To już piąty rok z rzędu, kiedy Czeszka nie potrafi zwyciężyć swojej rywalki w II rundzie Wimbledonu. Tym razem nie sprostała sklasyfikowanej na 87 miejscu Słowaczce. Trzecia na listach światowych Czeszka uzyskała jedyne przełamanie w pierwszym secie, w którym zdołała zwyciężyć. W kolejnych odsłonach spotkania było coraz gorzej.

Spotkanie trwało 2 godziny i 18 minut, a obie tenisistki posłały 6 asów serwisowych. Rybarikova obroniła 8 z 11 break pointów i wykorzystała 5 z 6 szans na przełamanie swojej rywalki. To już 15. W tym roku wygrany mecz Słowaczki na trawie. Wcześniej potrafiła wygrać turnieje w Surbiton i Ilkley oraz znalazła się w półfinale w Notthigham. Rybarikova wraca do dobrej dyspozycji po kontuzji nadgarstka i kolana.
Z kolei Garbine Muguruza pokonała Yaninę Wickmayer 6:2, 6:4. Triumfatorka Rolanda Garrosa 2016 i finalistka Wimbledonu 2015 zagra w kolejnym meczu z Soraną Cirsteą. Rumunka dotarła do tego etapu rozgrywek, ponieważ jej rywalka Bethanie Mattek-Sands skreczowała po fatalnie wyglądającej kontuzji kolana.

Bardzo szybko ze swoją rywalką rozprawiła się Timea Bacsinszky. Szwajcarka wygrała w ekspresowym tempie z Kristiną Kucovą 6:1, 6:0. Mecz trwał jedynie 48 minut. W kolejnej rundzie Bacsinszky będzie rywalką Agnieszki Radwańskiej. Bezpośredni bilans pomiędzy zawodniczkami wygląda lepiej dla Szwajcarki. Bilans spotkań wynosi 2:0 dla niej. Bacsinszky wygrała dotychczas z Isią w Pucharze Federacji oraz w turnieju w Miami.