Djoković rozpoczyna marsz do finału na trawiastych kortach. Serb odniósł kolejne zwycięstwo na zielonej nawierzchni i zmierza do finału w Eastbourne.

Przeszkoda jaką był Donald Young okazała się do przebycia dla doświadczonego Djokovicia. Pokonał Amerykanina w dwóch setach 6:2, 7:6(9). Nie był to łatwy pojedynek dla Serba. Pierwsza odsłona poszła gładko, nikt jednak nie spodziewał się, że drugi set będzie niezwykle zacięty. Young okazał się solidnym rywalem i sprawiło wiele kłopotów w drugim secie. Choć przegrywał 4:5, to zdołał doprowadzić do tie-breaku. Z dogrywki zwycięsko wyszedł Djoković, batalia zakończyła się rezultatem 11-9. Awans do półfinału Serba to możliwość występu w siódmym w karierze finale na kortach trawiastych. Djoković ma prawo tęsknić za granie o wysoką stawkę, ponieważ ostatni raz zagrał na tym etapie rozgrywek w Wimbledonie 2015.

W półfinale ATP w Eastbourne spotka się z Daniłem Miedwiediewem. Rosjanin potrzebował trzech setów, aby uporać się z Steve’em Johnsonem, który zwyciężył cały turniej w ubiegłym roku. Dla 21letniego tenisisty to drugi półfinał w karierze na poziomie głównego cyklu ATP World Tour i dobry prognostyk przed Wimbledonem.

W drugim półfinale spotkają się Francuzi – Richard Gasquet oraz Gael Monfils. Obaj spisują się rewelacyjnie i staną do bezpośredniego pojedynku już 16 raz. Ostatni los skojarzył ich w ubiegłym tygodniu w Halle, także na korcie z trawiastą nawierzchnią. Górą ośmiokrotnie był Monfils, który w ćwierćfinale pokonał 7:6(4), 6:0 Bernarda Tomicicia. Z kolei Gasquet łatwo uporał się z Johnem Isnerem 6:3, 6:2.