Wiele emocji dostarczyły w czwartkowe popołudnie zawody Indywidualnych Mistrzostw Polski, które odbyły się na torze miejscowego Kolejarza Rawicz. Najwięcej punktów zgromadził Grzegorz Zengota, bo aż 14. Tyle samo uzbierał żużlowiec ROW Rybnik – Tobiasz Musielak. Obaj zawodnicy od samego początku pokazywali się z bardzo dobrej strony. Jeśli chodzi o dyspozycję tego dnia na drugim froncie od początku znajdował się doświadczony Grzegorz Walasek. Żużlowiec Get Well Toruń dopiero w swoim trzecim starcie zdołał przyjechać na metę jako pierwszy. Niestety z kolejnymi startami również nie było najlepiej i niespodziewanie w ogólnym zestawieniu uplasował się na dziewiątym miejscu. Lokata upoważnia Walaska do startu w półfinale IMP, który odbędzie się w Ostrowie Wielkopolskim jedynie w roli rezerwowego.
Do kolejnej fazy awansował także Krzysztof Buczkowski, reprezentant MRGARDEN GKM Grudziądz, który zdobył 12 punktów. Podobnie jak on nieźle zaprezentował się podczas zawodów Robert Miśkowiak z zespołu Orzeł Łódź. Z kolei emocjonujący przebieg miał wyścig numer 14, w którym doszło do bezpośredniego starcia Zengoty i Musielaka. W nim udział brał także Oskar Polis, zawodnik Włókniarza Vitroszlif CrossFit Częstochowa, który uzbierał łącznie 10 punktów i także zajął lokatę premiowaną awansem. Oprócz niego w Ostrowie Wielkopolskim podczas wyścigów półfinałowych udział zapewnili sobie: Bartosz Smektała z Fogo Unii Leszno, Damian Baliński z ROW Rybnik oraz Sebastian Niedźwiedź z Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra.
Zawody półfinałowe w Ostrowie odbędą się 8 czerwca. Z kolei finał zaplanowany został na 2 lipca, a żużlowcy pojadą na torze w Gorzowie.
