Idzie nowe w NHL. Od przyszłego sezonu liga zostanie rozszerzona do trzydziestu jeden zespołów.

W najbliższych rozgrywkach National Hockey League wystąpi nowy zespół. Będzie nim Las Vegas Golden Knights. To dość szokująca decyzja władz ligi, ponieważ stan Nevada nie słynie z tradycji hokejowych, a NHL będzie pierwszą organizacją, która zainwestuje w ten rynek. Nietypowe formy prawne obowiązujące na tym obszarze, czteroczłonowa nazwa ekipy z Las Vegas oraz kolejne roszady w umiejscowieniu drużyn w poszczególnych dywizjach to tylko kilka problemów z jakimi musieli się zmagać organizatorzy. Nowy zespół, który zacznie tworzyć swoją historię w NHL swoje mecze będzie rozgrywać w T-Mobile Arenie, która jest w stanie pomieścić na trybunach siedemnaście i pół tysiąca widzów. Obiekt jest położony w samym centrum Vegas, niedaleko słynnej alei The Strip. Barwy Rycerzy mają na sobie kolory – złoty, czarny, stalowy i czerwony. Stal oznacza siłę oraz trwałość, złoto ma wzbudzać skojarzenie ze stanem Nevada, czerwień to barwa Las Vegas, a czerń ma symbolizować intensywność. Herb drużyny przedstaw hełm, który układa się w literę „V”.

Skład został wyłoniony poprzez specjalny, poszerzony draft. Każda z dotychczas grających drużyn musiała wytypować kilku zawodników, których chciała oddać. Władze Golden Knights mieli obowiązek wybrać po przynajmniej jednym hokeiście z każdej ekipy, aby uzbierać odpowiednio liczebny skład. Barwy Rycerzy będzie reprezentował m.in. Marc Andre Fleury, były bramkarz Pitsburgh Penguins, David Clarkson były zawodnik Columbus Blue Jackets czy lewoskrzydłowy David Perron, który opuścił szeregi Saint Louis Blues. To kolejne poszerzenie ligi od czasu 2000 roku, kiedy to do grona drużyn grających w NHL dołączyła Minnesota Wild oraz Columbus Blue Jackets.