Zaktualizowano dnia 14 kwietnia 2021
W Polsce piłka ręczna zaczęła się rozwijać na początku XX wieku. Jej kolebką stał się Kraków, w którym po II wojnie światowej powstała pierwsza organizacja związkowa, zrzeszająca działaczy tylko tej dyscypliny sportowej.
Szczypiorniak, bo tak brzmi druga nazwa tego sportu, jest grą zespołową. Na boisku są dwie drużyny, a w każdej z nich jest po 7 osób (dodatkowo kolejnych 7 siedzi na ławce rezerwowych). Ich celem jest zdobycie jak największej ilości bramek. Grać może każdy, zarówno mężczyzna, jak i kobieta. Są drużyny juniorów, a nawet seniorów. Wszystko zależy od naszych chęci, kondycji oraz stanu zdrowia.
Osoby, które od dłuższego czasu trenują szczypiorniak i gra ta na dobre zagościła w ich życiu, często decydują się na kolejny krok, czyli wykonanie kursu instruktora piłki ręcznej oraz podjęcie pracy w tym zawodzie. W tym celu uczęszczają oni na obowiązkowe zajęcia teoretyczne i praktyczne, na których uczą się nie tylko historii tej dyscypliny sportowej, ale między innymi także zasad prowadzenia zajęć z grupami w różnym wieku, pierwszej pomocy przy kontuzjach, ćwiczeń, które mają pomóc uczniom opanować strach przed nadlatująca piłką, czy gier zespołowych. Ważna jest również umiejętność opanowania odpowiednich technik gry, rozstrzygania zaistniałych na boisku sporów oraz kontrolowanie postępów drużyny. Po skończonym kursie i zaliczeniu egzaminów, instruktor otrzymuje dokumenty i legitymację potwierdzającą pozytywne ukończenie szkolenia. Pozwalają mu one na podjęcie pracy w ośrodkach sportowych i rekreacyjnych, zarówno w Polsce jak i za granicą.
Na boisku do szczypiorniaka może się zdarzyć wszystko, dlatego dobry i profesjonalny instruktor piłki ręcznej powinien być byłym sportowcem i znać każde zachowanie zawodników, od tak zwanej podszewki. To bardzo ważne, bowiem od tego zależy jego reakcja na nie. W tej dyscyplinie sportowej – potocznie mówiąc – trener powinien mieć oczy dookoła głowy. Musi bowiem zwracać uwagę nawet na najdrobniejszy szczegół, tym bardziej, że o kontuzję nie trudno.
Często się zdarza, że jest ona niewielka, tak zwany mikro uraz, który daje o sobie znać dopiero po kilku godzinach czy dniach, a zawodnik często go przed instruktorem ukrywa. W związku z tym trener musi kontrolować poziom zaufania uczniów do niego samego. Im jest on wyższy, tym większa szansa, że sportowcy nie będą zatajać przed nim swojego stanu zdrowia lub bólu. Autorytet trenera jest bowiem podstawą w każdej drużynie, nie tylko w szczypiorniaku. Kolejną istotną sprawą, którą instruktor musi wziąć pod uwagę, to dobór metod nauczania i treningów. Zwróćmy bowiem uwagę na to, że na przykład dzieci szybciej uczą się poprzez zabawę, aniżeli podczas wykładania teorii technik gry. Warto także wiedzieć, że człowiek, nie zależnie od wieku, więcej zapamiętuje z tego co zobaczy i czego doświadczy, aniżeli usłyszy.
Ponadto zajęcia nie powinny być monotonne ani nudne. Mają kształtować nie tylko sylwetkę, koordynację ruchową i kondycję, ale także koncentrację, procesy myślowe oraz charakter zawodnika. W tym przypadku sprawdzi się zatem umiejętność planowania i organizacji zajęć, tak aby sportowcy dzięki treningom mogli osiągać jak największe efekty. O realizacji celu świadczyć będą zarówno odnoszone na boisku sukcesy jak również wyniki ze sportowych egzaminów, które samodzielnie będzie przeprowadzał instruktor. Jedną z jego ról jest bowiem kontrolowanie osiągnięć nie tylko całej drużyny, ale też każdego zawodnika osobno. Warto zatem zwrócić uwagę także na aspiracje sportowców. Dzięki takiej wiedzy można ich wspierać oraz według nich przydzielać im role na boisku.