Linette ma o co grać, ponieważ byłby to jej pierwszy turniej na kortach trawiastych, gdzie doszłaby do etapu ćwierćfinału rozgrywek. W niedawno zakończonym wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie Polka odnotowała najlepszy występ w swojej karierze. Zakończyła rywalizację na III rundzie, kiedy to nie sprostała wyżej notowanej Elinie Switolinie.
W turnieju WTA International rozgrywanego w Nottingham Linette rozpoczęła zmagania od wygranego pojedynku z Francuzką Oceane Dodin. Teraz pora na skrzyżowanie rakiet z kwalifikantką, Kristie Ahn. Nie będzie to łatwy mecz dla Poznanianki. Amerykanka w turnieju odprawiła z kwitkiem Japonkę Naomi Osakę. Wcześniej podczas turnieju w Monterrey nieznacznie uległa późniejszej triumfatorce Anastazji Pawluczenkowej.
Większe sukcesy Ahn odnotowywała w karierze juniorskiej. Zdobyła pięć tytułów ITF oraz dwa w grze deblowej. Do osiągnięć warto też dodać zwycięstwo nad Amandą Anisimową, co dało Amerykance triumf w turnieju w Dothan. Tegoroczne dokonania Ahn pozwoliły jej na zajęcie 131. miejsca w singlowym rankingu. To najwyższa lokata jaką dotychczas zajmowała w swojej karierze.
Linette z kolei do swojego dorobku może dopisać drugi awans w Nottingham do II rundy. Dwa lata temu na tym etapie rozgrywek, podczas turnieju rozgrywanego w Anglii przegrała w dramatycznych okolicznościach z Lauren Davis. Polka wciąż rozpamiętuje ten przegrany mecz, ponieważ zmarnowała aż osiem piłek meczowych. W zeszłym roku odnotowała słabszy występ, odpadając już w I rundzie. Przegrała z inną Amerykanką Christiną McHale.
Polka będzie faworytką tego pojedynku, ma duże szanse, aby pierwszy raz w karierze zakwalifikować się do ćwierćfinału na trawiastych kortach. Linette zajmuje 77. miejsce w rankingu WTA.
