Niedługo dowiemy się, kto zostanie laureatem plebiscytu FIFA. Z pośród 23 wyłonionych zawodników tylko jeden otrzyma złotą piłkę i tytuł piłkarza roku. Do pierwszej fazy plebiscytu awansował jeden z najlepszych polskich piłkarzy, a mianowicie Robert Lewandowski. Jego dobra gra w zespole Bayernu Monachium, a przede wszystkim zaliczone bramki i asysty, były kluczowym elementem świadczącym o jego obecności wśród innych gwiazd futbolu. Niestety jego statystyka meczowa nie wystarczyła do zakwalifikowania go do grupy finalistów. Na polu zostały tylko trzy osoby i między nimi rozegra się bitwa na głosy.
Konkurencja nie jest aż tak liczna, lecz przez listę przewijają się same wielkie nazwiska, tj.: Christiano Ronaldo, Lionel Messi, Antoine Griezmann. Ten ostatni jest chyba najmniej rozpoznawalny, aczkolwiek może pochwalić się równie dobrymi występami, co jego koledzy z Barcelony i Realu Madryt. Antoine Griezman szlifuje doskonałą formę w Atletico Madryt. Na ten czas na swoim koncie ma 41 strzelonych bramek i 14 asyst. Ponadto jest posiadaczem tytułu króla strzelców i najlepszego piłkarza Euro 2016.
Z kolei Leo Messi podczas rozegranych 64 meczy w barwach klubowych i w reprezentacji zaliczył 59 goli i 36 asyst. Także posiada kilka tytułów, ale o mniejszej randze prestiżu: król strzelców Pucharu Króla, najlepszy asystent La Liga oraz najlepszy asystent Copa America.
Faworytem niniejszego plebiscytu jest Christiano Ronaldo, który według statystyk ma największe szanse na wygraną. Przemawia za tym 61 strzelonych goli, 22 asysty, uzyskane tytuły króla strzelców Ligi Mistrzów, piłkarza roku 2016 wg UEFA.
