Międzynarodowa Federacja Samochodowa podała do publicznej wiadomości kalendarz przyszłorocznych rajdowych mistrzostw świata. Niestety spełniły się obawy kibiców oraz organizatorów Rajdu Polski – nasz kraj stracił miano organizatora eliminacji na rzecz Turcji.
ORLEN 74. Rajd Polski w klasie WRC wygrał Thierry Neuville przed Haydenem Pattonem (obaj kierowcy reprezentowali team Hyundai Motorsport) i Sebastienem Ogierem (Francuz ściga się w barwach zespołu Ford M-Sport). W trakcie trwania zawodów doszło do kilku nieprzyjemnych incydentów. Najpoważniejszym z nich było pojawienie się na trasie wozu strażackiego. Ponadto kolejny już raz niesubordynacją wykazali się kibice, którzy ustawiali się na niezabezpieczonych odcinkach, kompletnie ignorując zalecenia organizatorów. Po zakończeniu rajdu Międzynarodowa Federacja Samochodowa miała szereg zastrzeżeń co do jego przebiegu. Ponadto presję na członków FIA wywierali przedstawiciele innych państw, które rokrocznie organizują kolejne eliminacje. Swój niepokój argumentowali niskim poziomem bezpieczeństwa polskiego rajdu, jak również chaotyczną organizacją. Ostatecznie oficjele Międzynarodowej Federacji Samochodowej przychylili się do ich postulatów i odebrali Polsce prawo organizacji przyszłorocznych zawodów. Po czterech latach z rzędu Rajd Polski znika z rajdowej mapy WRC na rzecz Turcji, która z kolei na nią wraca po ośmiu latach przerwy. Choć nikt nie chce oficjalnie tego przyznać, jednym z powodów, dla których Turcja dostąpiła tego zaszczytu kosztem Polski, jest aspekt finansowy. FIA spodziewa się o wiele większych przychodów z dnia rajdowego i większej ilości sponsorów. Ponadto należy pamiętać, że rynek motoryzacyjny w Turcji jest bez porównania większy niż w Polsce, dlatego organizacja rajdu w kraju położonym na peryferiach Europy wydaje się znakomitym zabiegiem marketingowym.
