Legia nie dotrwała do losowania zespołów w Nyonie, które odbyło się dzień po ich przegranej z Ajaxem. Mimo odpadnięcia warszawiaków z turnieju, nadal będziemy mogli obejrzeć trzech Polaków w dalszych rozgrywkach Ligi Europy.
Pierwszym z nich jest Wojciech Szczęsny występujący na pozycji bramkarza w AS Romie. Docelowo do włoskiego klubu został wypożyczony z Arsenalu Londyn, jednakże broni swojej bramki równie zacięcie jak niegdyś w Premiere League. Co więcej, AS Roma zaciera ręce na Polaka i nie wiadomo, czy w przyszłości Szczęsny nie podpisze kontraktu właśnie z tym klubem.
Kolejnym Polakiem, którego zobaczymy w 1/8 finału Ligi Europy jest Maciej Rybus reprezentujący barwy Olimpique Lyon. Były całkiem spore szanse na to, że Polacy staną naprzeciwko siebie w kolejnych meczach fazy LE i tak też się stało. Drużyna Szczęsnego i Rybusa spotka się w nadchodzącym meczu.
Stawkę Polaków uzupełnia Łukasz Teodorczyk. Jego zespół Anderlecht jest czarnym koniem tego turnieju. W fazie grupowej spisywali się naprawdę dobrze, o czym świadczy zacięty bój o awans do 1/16 Ligi Europy z Saint Etienne. Ostatecznie zdobyli tę samą ilość punktów, lecz Francuzi mieli lepszy bilans bramkowy i wyszli z pierwszego miejsca w tabeli. Niestety w
1/16 trafili na Man Utd., który wyeliminował francuzów z dalszej fazy turnieju.
Największym faworytem LE są Czerwone Diabły, ale przed nami jeszcze kilka meczy, więc zamiast wyrokować po prostu odpalmy telewizor i „włączmy się do gry”.
Oficjalne pary 1/8 finału Ligi Europy:
Celta – FK Krasnodar
APOEL – Anderlecht
Schalke – Borussia Mönchengladbach
Olympique Lyon – AS Roma
FK Rostów – Manchester United
Olympiakos – Besiktas
Gent – Genk Kopenhaga – Ajax
