Wszem i wobec informujemy, że nasze złoto narodowe, Robert Lewandowski, stał się nie tylko jednym z najlepszych piłkarzy, ale także jednym z najlepiej opłacanych zawodników ligi niemieckiej sezonu 2016. Kontrakt z Bayernem Monachium zapewnił mu 15 milionów euro stałego dochodu rocznego.
Dotychczasowa umowa między Lewandowskim a Bayernem opiewała na 11 milionów euro i miała wygasnąć 30 czerwca 2019 roku. Doszło jednak do kolejnych negocjacji i ustalono nowe wynagrodzenie dla piłkarza, a także przedłużono jego kontrakt o całe dwa lata. Do 2021 roku Lewandowski może zarobić aż 55 milionów euro, co przeliczając na polskie złotówki, wyniesie to ponad 243 miliony złotych. Wszystko zależy od wartości kursu, lecz nie zanosi się, by euro do tego czasu znacznie ucierpiało względem rynku walut.
Jest to kwota przerastająca najśmielsze wyobrażenia. Tylko piłkarze światowego formatu mogą pochwalić się podobnymi zarobkami. Nie dostają tego jednak za darmo. Poziom ich gry argumentuje konieczność wystawienia wysokiego rachunku. W przypadku Roberta Lewandowskiego jest to 86 bramek strzelonych w trakcie sezonu 2014/1015. Oprócz tego, został okrzyknięty najskuteczniejszym piłkarzem monachijskiego zespołu i jego nazwisko znalazło się w plebiscycie FIFA na najlepszego piłkarza roku. Niewielu innych piłkarzy może pochwalić się lepszymi statystykami. Oczywiście, jest Messi, Ronaldo, ale to tak naprawdę porównywanie dwóch różnych światów.
Za kilka lat notowania Lewandowskiego mogą drastycznie skoczyć w górę. Jeśli przyszłe sezony w Bayernie Monachium będzie traktować równie poważnie, jak te minione, to nic nie stanie mu na przeszkodzie, w drodze po tytuł najdroższego piłkarza w dziejach historii piłki nożnej.
