Wielkie oczy kibiców i szokująca decyzja Guardioli. 45-letni Hiszpan, już teraz marzy o zakończeniu swojej kariery.

Pep Guardiola zdradził, że nieuchronnie zbliża się jego koniec kariery w roli trenera. Nie robi tego z przymusu, czy za namową rodziny. Zapytany, dlaczego tak szybko chce zakończyć swoją karierę, natychmiast wystrzelił, że po prostu tego chce. Przez kolejne 3 lub więcej sezonów zamierza jeszcze posiedzieć na ławce szkoleniowca Manchesteru City, z którym związał się od poprzedniego roku, a później raz na zawsze pożegnać się z zawodnikami, ze sztabem szkoleniowym oraz ze światem piłki nożnej.

Guardiola uważany jest za jednego z najlepszych trenerów na świecie. Swoją markę wyrobił przede wszystkim dzięki współpracy z zespołem z Katalonii. Wówczas miał okazję sprawdzić się zarówno w roli trenera jak i profesjonalnego piłkarza. Był wychowankiem Barcelony przeszło 11 lat, od 1990 roku. Zdobył nagród, co nie miara – 6 razy Mistrzostwo Hiszpanii, 3 razy Puchar Hiszpanii, Puchar Europy, dwukrotnie Superpuchar Europy oraz Puchar Zdobywców Pucharów. Po raz ostatni na boisku zaprezentował się pod koniec 2005 roku podczas rozgrywek narodowych, a trzy lata później został wybrany na selekcjonera swojego dawnego zespołu. Będąc trenerem katalońskiej dumy, również osiągnął, jeśli nie szczyt, to bardzo wiele. W sezonie 2009 poprowadził swoją drużynę do zwycięstwa w Lidze Mistrzów, w Primera Division, a także zdobył Puchar Króla i Europy. W 2011 ponownie sięgnął po najbardziej prestiżową nagrodę w europejskich zmaganiach klubowych. W finale UEFA na stadionie Wembley, jego drużyna pokonał Manchester United 3:1.
Był wielkim sportowcem, jest utalentowanym trenerem i stanie się jedną z ikon piłki nożnej, o której fani tak szybko nie zapomną.