W sezonie zimowym to Arena Toruń staje się sercem polskiej lekkiej atletyki. Co roku odbywa się w tym miejscu mityng Copernicus Cup oraz od 2015 roku mistrzostwa Polski. Pierwsze zawody stają się coraz bardziej prestiżowe wśród imprez halowych. Toruń został wytypowany na polskie kandydata do organizacji 18. Halowych Mistrzostw Świata w 2020 roku. Dyrektor Wydziału Sportu i Turystyki Urzędu Miasta Torunia uważa, że najwyższa pora, aby miasto zorganizowało imprezę lekkoatletyczną o takiej randze. Toruń to nie tylko wiele atrakcji turystycznych, ale przede wszystkim świetna baza treningowa. Aspiracje władz Torunia sięgają jeszcze wyżej. Organizatorzy wykazują zainteresowanie goszczeniem imprezy o charakterze globalnym. Chodzi o ubieganie się o przyznanie organizacji Halowych Mistrzostw Europy 2021.
Jednak w pierwszej kolejności, aby wziąć udział w głosowaniu należy złożyć kompletną dokumentację. Wszystkie zebrane materiały będą dawały możliwość uzyskania oficjalnej aplikacji do Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF). Czasu pozostało niewiele, bo do końca czerwca dokumenty muszą trafić na biurka członków rady wspomnianego stowarzyszenia.
Toruńską nawierzchnię chwalą sobie polscy zawodnicy, którzy w hali Arena Toruń uzyskiwali wiele świetnych rezultatów m.in. rekord świata U20 Ewy Swobody w biegu na 60 metrów oraz najlepszy wynik na świecie w biegu przez płotki na dystansie 60 metrów przez Klaudię Siciarz.
Decyzja w sprawie organizacji zostanie podjęta najprawdopodobniej jesienią tego roku. Z kolei w krajowej preselekcji Toruń zdystansował Kraków. Oprócz polskiego miasta do miana organizatora halowego czempionatu w 2020 roku kandyduje także Stambuł oraz Belgrad. Najbliższe halowe mistrzostwa świata odbędą się w Birmingham na początku marca 2018 roku.
