Więcej informacji na temat kursu znajdziesz na stronie: https://pakis.pl/kursy/113/kurs-instruktora-tenisa-stolowego/src-BlogTenStol
Na tenisie stołowym można łatwo zarobić. Tak twierdzą zawodnicy i profesjonalni trenerzy, którzy od dłuższego czasu są w branży. Jeśli ma się odpowiednie nazwisko i chęć rozwoju, to można jechać do Stanów Zjednoczonych i dawać lekcje gry nawet po 100 dolarów za godzinę. Instruktor tenisa stołowego powinien mieć cele, do których chce dążyć. Bez tego rodzaju inicjatywy nie ma sensu szkolić się w ramach tej dyscypliny.
W Europie sporą renomę ma Bundesliga, czyli zawodowa liga tenisa stołowego w Niemczech. German Grand Prix to z kolei cykl turniejów rozgrywanych w czerwcu w wielu niemieckich miastach. W puli tych zawodów do rozdzielenia jest 50 tysięcy euro, a ostatniego dnia 150 tysięcy euro. Na pomniejszych turniejach można zarobić po 500 do 1000 euro. Jest ich mnóstwo, dlatego warto dobrze poszukać i rozplanować zawody w ten sposób, aby jedne kończyć i zaczynać kolejne.
Instruktor tenisa stołowego po zdaniu egzaminu instruktorskiego powinien zadbać o staż, pokazowe szkolenia, tak aby po zdaniu egzaminu teoretycznego jak najszybciej przejść do fazy praktycznej i w ten sposób kształcić swoje umiejętności. Lekcje gier najłatwiej udzielać w szkołach, zdanie licencji instruktora tenisa stołowego to jedna z opcji rozwoju dla nauczyciela wychowania fizycznego. W szkołach bardzo często tworzone są sekcje pozalekcyjne, gdzie uczniowie rozgrywają mecze tenisa stołowego. Szkolenie młodzieży i dzieci może odbywać się także w placówkach komercyjnych i klubach, siłowniach.
Oczywiście, można też założyć własną działalność, jeśli rozpoczynający swoją karierę instruktor tenisa stołowego nie chce dzielić swojego zarobku z pracodawcą. Otwarcie szkółki tenisa stołowego jest możliwe, wystarczy wynająć pomieszczenia, gdzie zmieści się kilka stołów do ping ponga. Możliwy też jest zakup stołów mobilnych, które praktycznie można rozstawić w każdym miejscu, nawet na świeżym powietrzu.
W przeciągu ostatnich kilku lat zarobki zarówno tenisistów stołowych jak i instruktorów powiększyły się o kilkadziesiąt procent. Przeciętny profesjonalista dorabia graniem do wykonywanej przez siebie normalnej, pełnoetatowej pracy. Orientacyjne zarobki instruktorów tenisa stołowego w polskiej Ekstraklasie wynoszą od 1500 do 12000 złotych w skali miesiąca. Należy dodać do tego premie za zwycięstwo, triumf w zawodach.
Na niższych szczeblach ligowych widełki zarobkowe są znacznie mniejsze. Już w pierwszej lidze, czyli na zapleczu Ekstraklasy można spodziewać się zarobków od 600 złotych miesięcznie. W niższych ligach, które są określane mianem amatorskich, wynagrodzenia wahają się w granicach 400 do 500 złotych miesięcznie. Wszystko jednak zależy od zamożności klubu w jakim się pracuje, trenuje podopiecznych. Z tego też powodu polscy specjaliści tenisa stołowego często wyjeżdżają poza granicę naszego kraju.
Popularnym kierunkiem jest Półwysep Arabski, gdzie popularny ping pong jest znacznie wyżej stawiany niż to ma miejsce w naszym kraju. Najwyższy poziom prezentują jednak Chińczycy, Japończycy oraz Koreańczycy. Te reprezentacje bardzo często zajmują miejsca na podium, podczas najważniejszych imprez. Jako instruktor tenisa stołowego chociaż raz w życiu należy pojechać podszlifować swoje umiejętności w Azji. Ten kontynent stanowi Mekkę dla ludzi, którzy łączą swoją przyszłość z uprawianiem tenisa stołowego.
Niestety wyjazd choćby na kilkudniowe szkolenie w Chinach nie należy do najtańszych. Z tego też powodu w pierwszej fazie rozwoju swojej kariery należałoby podreperować swój budżet, dorabiając się na otwartych pokazach szkoleniowych, prowadzeniu szkoleń dla każdego, kto chce lepiej pojąć naukę gry w tenisa stołowego. Przeciętne wynagrodzenie instruktora tenisa stołowego w Polsce, które nie dotyczy szkolenia na co dzień profesjonalnych zawodników, sięga najczęściej sumy 1800 złotych netto. Za taką sumę trudno się utrzymać nawet w mniejszych miastach, dlatego decydując się na rozwój w tej dyscyplinie trzeba pogodzić się z częstymi wyjazdami zagranicznymi, tak aby uczyć się od najlepszych.
