Turniej finałowy na Łotwie okazał się szczęśliwy dla reprezentanta Wielkiej Brytanii. Najwięcej punktów zdobył Robert Lambert i został Mistrzem Europy Juniorów! Na drugim miejscu stanął Bartosz Smektała, a podium zamknął Duńczyk Andreas Lyager.
W przypadku tego ostatniego konieczne było rozegranie dodatkowego wyścigu, w którym reprezentant Skandynawii pokonał Gleba Czugunowa. Rosjanin gorzej wystartował i praktycznie od samego początku chciał dogonić rywala. Niestety popełnił błąd i Duńczyk odskoczył mu. Mimo pasjonującej walki nie zdołał dogonić rywala i przegrał walkę o miejsce na podium.
Zawody od samego początku doskonale układały się dla Lamberta. Brytyjczyk tylko raz uległ w biegu czternastym właśnie Czugunowowi. Ten wyścig był kluczowy dla końcowego układu w klasyfikacji turnieju. W nim na trzecim miejscu przyjechał Smektała przez co pozbawił się szans na tytuł Mistrza Europy. Mimo, że Polak wygrał start, to jego maszyna była wolniejsza od Brytyjczyka i Rosjanina.
Słabo spisali się pozostali Polacy. Dominik Kubera uplasował się na szóstym miejscu. Natomiast Rafał Karczmarz zajął dopiero dziewiątą lokatę. Nie da się ukryć, obaj zawiedli, wszyscy wiązali z nimi większe nadzieje. Zawodnicy ci jechali „w kratkę”, zwłaszcza ten drugi na co dzień jeżdżący w zespole Cash Broker Stali Gorzów. Dwukrotnie przyjechał w swoich biegach na ostatnim miejscu, a z drugiej strony potrafił też wygrać.
Zwycięski Lambert jeździ w 2. Lidze Żużlowej w barwach Speed Car Motor Lublin. Jeśli tak dalej będzie rozwijała się kariera Brytyjczyka to długo nie pojeździ w tym klubie, sam nie ukrywa, że ma większe aspiracje. Najpierw jednak chce pomóc Lublinianom w awansie do pierwszej ligi.
