Zaktualizowano dnia 27 kwietnia 2021
Do golfa niesłusznie przylgnęła łatka dotycząca snobizmu. Sport ten choć wyrafinowany i trudny, to mylnie utożsamiany z niedostępnością dla niedzielnych graczy. Mimo finezyjności, z którą łączy się golf, jest to hobby dla każdego. W golfie na dalszy plan odchodzą wiek, płeć, umiejętności sportowe. Liczy się tylko chęć do poznania i zrozumienia, czym jest ten sport. Jak równy z równym, grając przeciwko graczom bardziej doświadczonym, ma się szansę odnieść sukces na polu rywalizacji, jak również w stosunku do poprawy techniki gry. I właśnie to stanowi kwintesencję golfu, by doskonalić się na własnych błędach, ucząc się od najlepszych. Zadaniem zawodowców jest przecieranie szlaków dla amatorów, by udowodnić, że poświęcenie i pasję z powodzeniem można przekuć na osobisty sukces. Nie tylko w sferze kariery, ale także w kategoriach zdrowego stylu życia.
Golf to sposób na życie pełne satysfakcji i stawianych sobie nowych celów. Potwierdza to już przeszło 120 milionów osób aktywnie spędzających czas na polu golfowym. Sport ten nie jest uprawiany w imię wydumanych wartości, lecz najzwyklejszych, ludzkich potrzeb. Do głównych zalet zalicza się możliwość wspólnej zabawy z przyjaciółmi, rodziną oraz spędzenia czasu na świeżym powietrzu, a tych elementów nigdy za wiele. Dołóżcie do tego nutkę rywalizacji i otrzymacie sport wszechczasów, który przyciąga do siebie coraz więcej zwolenników.
Jedyne, co może odpychać początkujących, to dosyć trudne przyswojenie techniki i regulaminu gry. Samodzielne próby nauczenia się podstaw gry mogą spalić się na panewce. Nie jest to typowy sport wykorzystujący naturalne odruchy. Dużą rolę odgrywa odpowiednia postawa ciała, która decyduje o wykonaniu poprawnego uderzenia. Zły rozstaw nóg, za wysoka pozycja względem piłki, czy nieodpowiednio trzymany kij to najczęściej popełniane błędy. Wyrobienie prawidłowych nawyków jest niezmiernie istotne, by móc rywalizować z innymi na podobnym poziomie. Nauka golfa w niczym nie musi przypominać samotnych wędrówek zaczerpniętych wprost z przygody bohatera książki „Latarnik”. W poszukiwaniu swojego miejsca w środowisku golfiarzy, wystarczy skorzystać z usług profesjonalnych instruktorów golfa. Dla początkujących graczy to tak naprawdę jedyne rozwiązanie, by osobiście przekonać się, że poprzez naukę technik uderzeń, chwytów, odpowiednie dobranie kija, można całym sobą zakochać się w tym sporcie. W czasie nauki gry, dobry instruktor stanowi 99% szans na to, że golf będzie przyjemną formą rozrywki dla jego podopiecznych. Bowiem to właśnie on posiada odpowiednie narzędzia pedagogiczne i metodyczne do pracy z podopiecznymi.
A jeśli mowa o narzędziach pracy instruktorów, należy się odnieść do najlepszego źródła wiedzy, a jest nim kurs instruktora golfa. Nauczyciel golfa staje się instruktorem dopiero po otrzymaniu uprawnień potrzebnych do wykonywania zawodu nauczycielskiego. Ukończenie kursu jest równoznaczne z posiadaniem rzetelnej wiedzy z zakresu np.: historii golfa, wiedzy technicznej, wiedzy o sprzęcie golfowym, podstaw fizjologii, biomechaniki. Są to podstawy, dzięki którym praca instruktora nabiera większego sensu. Wie, jak prowadzić zajęcia, motywować do dalszej pracy, stosować ćwiczenia poprawiające technikę gry. Wówczas wybujałe wyobrażenie podopiecznych o trudności praktykowania sportu zderza się z prostotą i profesjonalnym nauczaniem, czego wynikiem jest chęć dalszego uczęszczania na zajęcia z instruktorem.
Instruktorzy prócz posiadania satysfakcji z możliwości nauczania innych, mogą pochwalić się wysokimi zarobkami. Nawet, dopiero rozpoczynający pracę o funkcji instruktora, w miesiąc mogą zarobić 4-5 tysięcy złotych. W wielu ośrodkach sportowych i klubach golfa cena za 45 minut zajęć oscyluje w granicach 60-120 zł. Warto więc przeznaczyć nieduże pieniądze na udział w kursie, a po krótkim czasie przyglądać się, jak inwestycja z nawiązką się zwraca.