Była to druga porażka Polkowiczanek w frazie grupowej Euroligi. Fantastyczny mecz znowu zagrała Alysha Clark i dobre otwarcie gospodyń nie wystarczyło, aby odnieść końcowe zwycięstwo. Amerykanka zdobyła dla Pomarańczowych dwadzieścia trzy punkty, dziesięć zbiórek...