24-godiznny wyścig w Dubaju. Robert Kubica zasiądzie za kierownica Porsche 911 GT3 R.

Dosłownie godziny dzielą nas od nadzwyczajnego wyścigu w Dubaju. Jego niezwykłość nie tyczy się tylko wielkich nazwisk kierowców biorących w nim udział, ale także jest to najdłuższy wyścig spośród wszystkich kategorii. Czekają nas 24 godziny przejazdu jednych z najlepszych kierowców pojazdów GT3. Emocje będą mieszać się z zawrotną prędkością.
Wyścig dla polskiej braci kibiców będzie jeszcze bardziej interesujący, gdyż wśród uczestników na liście startowej wyścigu zapisany jest Robert Kubica. Chociaż Formuła 1 niegdyś stanowiła jego „prawdziwy dom”, to jednak dosyć szybko z asymilował się z regułami wyścigów pojazdów GT3. W sesji kwalifikacyjnej Polak poradził sobie rewelacyjnie i dzięki niemu, jego zespół Forch Racing, rozpocznie 24-godzinny wyścig z 10 pozycji. Na wielkie słowa uznania zasługuje Kubica, który tak naprawdę nie miał za dużo czasu, by przetestować swoje auto. Ma spore doświadczenie w prowadzeniu o wiele szybszych maszyn, a także może pochwalić się wynikami przejazdów w klasie WRC. Aczkolwiek auta sportowe przeznaczone do przejazdów na nawierzchni asfaltowej, mają inny poziom sterowności i reagowania na nagłe skręty, dlatego tym bardziej, jego rezultat z kwalifikacji mówi sam za siebie.

W wyścigu weźmie udział o wiele więcej Polaków. Warto wspomnieć choćby o Michale Broniszewskim, który wraz ze swoim zespołem Black Falcon, wymieniany jest na głównego konkurenta w walce o trofeum. Polak wystartuje z piątej pozycji Mercedesem AMG GT3.
Początek rywalizacji ustalono na piątek, na godzinę 11:00 czasu polskiego.