Zaktualizowano dnia 16 kwietnia 2021
Szósta runda tegorocznych Rajdowych Mistrzostw Świata, Vodafone Rally de Portugal, padła łupem kierowcy Forda Fiesty WRC. Tym samym Francuz odniósł drugie zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki cennym punktom zdobytym na portugalskich drogach obrońca tytułu umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej tegorocznego cyklu.
Poprzednie dwa rajdy z serii WRC zwyciężył Belg Thierry Neuville, który wyrasta na głównego konkurenta Sebastiena Ogiera. Zawodnik startujący w samochodzie marki Hyundai I20 WRC doskonale radził sobie w poprzednich dwóch imprezach, organizowanych we Francji i Argentynie. Zwłaszcza tryumf w Che Guevara Energy Drink Tour de Corse miał dla niego szczególne znaczenie, gdyż zwycięstwo nad największym rywalem na jego ojczystej ziemi bez wątpienia jest nie lada wyczynem. Podrażniony Ogier, choć po porażce we Francji musiał jeszcze uznać wyższość Belga w Rajdzie Argentyny, zrewanżował się w Portugalii, wygrywając z wyraźną przewagą nad drugim w klasyfikacji końcowej imprezy Neuvillem. Podium uzupełnił Hiszpan Dani Sordo, który podobnie jak Belg zasiadał za kierownicą Hyundaia I20 WRC.
Po sześciu rundach klasyfikację generalną otwiera Ogier, a jego przewaga nad drugim Thierry Neuvillem wynosi 22 punkty. Trzeci w generalce Fin Jari – Matti Latvala do prowadzącego traci 40 oczek. Do końca tegorocznych zmagań 2017 FIA World Rally Championship zostało jeszcze siedem rund, dlatego walka o tytuł zapowiada się pasjonująco. Z pewnością portugalskie drogi są łaskawe dla Ogiera, bo wygrał na nich już po raz piąty w swojej karierze, dzięki czemu wyrównał rekord legendarnego fińskiego kierowcy Fina Markku Alena, który również w Portugalii stawał pięciokrotnie na najwyższym stopniu podium.